Nasz przypadek:
obywatelka Anglii wygrała na naszej aukcji z licytacją ceny wywoławczej / nie na „kup teraz” / suknię na Polskim www.ebay.pl.
Po otrzymaniu towaru napisała, że jest rozczarowana kolorem i że chce towar „zwrócić”.
Poinformowaliśmy kupującą, że towar był kupiony na aukcji z licytacją ceny a nie na aukcji z opcją "kup teraz" i w związku z tym faktem zwrot niewadliwego towaru nie przysługuje.
Zgodnie z polskim, unijnym i angielskim prawem / Art. 16.1. Ust. z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów...Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r., angielski DSRs 2000 / przepisów o umowach zawieranych na odległość nie stosuje się do umów sprzedaży z licytacji. Nie ma zatem możliwości odstąpienia od umowy. Taka informacja była zawarta w opisie aukcji i kupujący miał możliwość się z nią zapoznać.
Po naszej odmowie przyjęcia zwrotu, kupująca nie mogąc skorzystać z prawa do zwrotu złożyła fałszywe oświadczenie w centrum rozstrzygania sporów PayPal informując, że kolor i sam model sukni jest znacząco inny niż oferowany w opisie aukcji.
Momentalnie PayPal zablokował na naszym koncie wartość transakcji w kwocie 252 zł.
Posiadamy korespondencję e-mail od kupującej z której wynika, że jest ona jedynie "rozczarowana" kolorem i z tego powodu chce towar zwrócić. Nie było w tej korespondencji mowy, że towar jest znacznie różniący się od oferowanego. Jest to nie mające żadnego uzasadnienie pomówienie i w naszej ocenie próba wymuszenia na nas bezprawnego zwrotu pieniędzy w pełnej wysokości, łącznie z kosztami transportu za granicę, które są przecież wysokie.
Wysłanie przedmiotu znacznie różniącego się od oferowanego / poza zwykłą pomyłką / może być uznane za oszustwo. Racjonalnym zachowaniem ze strony klientki byłoby poinformowanie nas o takim fakcie, ewentualne zgłoszenie na policję przestępstwa oszustwa. Tymczasem kupująca poinformowała nas, że po prostu jest "rozczarowana" kolorem / ...I am disapointed in colour.../.
Na eBay sprzedajemy towar do UK od ponad 10 miesięcy. Zdobyliśmy już 122 pozytywne opinii od klientów z UK. Nie mamy do tej pory ani jednej opinii negatywnej. Na polskim Allegro mamy status Supersprzedawcy i ponad 1300 pozytywnych opinii.
Dbamy o nasz wizerunek i wysoką jakość obsługi dlatego towar przed wysłaniem do UK jest podwójnie, ręcznie kontrolowany pod względem jakości. Akurat opisywany w sporze model w kolorze przedstawionym na zdjęciach z katalogu producenta jest szczególnie zgodny ze stanem faktycznym.
Nie można wykluczyć, że indywidualna percepcja kolorów, również spowodowana złą konfiguracją monitora lub komputera dopuszcza subtelne, nieistotne ze względów praktycznych różnice pomiędzy zdjęciem a rzeczywistym obiektem. Ale z całą pewnością nie jest to różnica znacząca - co zarzuca nam klientka.
Na uwagę zasługuje fakt, że kupująca nawet nie starała się sprecyzować o jaką znaczącą różnicę jej chodzi (!) Czy kolor jest nieco jaśniejszy, nieco ciemniejszy czy też zupełnie inny / np. zielony zamiast czerwonego /.
Kupująca nie uzasadniała też na czym polega różnica w modelu od prezentowanego na aukcji. Nie pisze czy dostała inny fason czy też dostała np. koszulę czy też piżamę zamiast sukni balowej.
W razie ewentualnej pomyłki z naszej strony, gdybyśmy faktycznie wysłali inny towar - racjonalnym zachowaniem kupującej byłby jednoznaczny opis problemu oraz chęć wymiany na towar właściwy - oczywiście na nasz koszt.
Natomiast opisane powyżej zachowanie wyraźnie sugerowało chęć wyłudzenia pieniędzy. Nie jest ona zainteresowana towarem "samym w sobie" a jedynie zwrotem gotówki i to w pełnej wysokości.
Tymczasem, po nie popartym żadnymi racjonalnymi dowodami pomówieniu ze strony klientki PayPal zablokował nam środki na koncie. Takie działanie ze strony PayPal odbieramy jako nieadekwatny do sytuacji środek zabezpieczający gdyż nie wysłuchano nawet argumentów drugiej strony, nie przeprowadzono nawet żadnego postępowania wyjaśniającego.
W ten sposób PayPal z góry domniema naszą winę i z góry przyznaje rację kupującej. Takie postępowanie nosi znamiona braku elementarnej bezstronności przy rozstrzyganiu sporu.
Gdyby kupująca przedstawiła racjonalne dowody na poparcie swego zarzutu w postaci protokołu z policji, opinii rzecznika konsumentów lub inną obiektywną niezależną opinię wówczas tak dotkliwe działania wobec naszej firmy jak blokada środków na koncie mogłoby mieć uzasadnienie.
W naszej ocenie miała tu miejsce bezprawna konfiskata naszego mienia / zapłaty za towar po jego otrzymaniu / przez PayPal przy jednoczesnym pogwałcenia elementarnej bezstronności przy ocenie sporu.
Obawiamy się, że mogło tu mieć miejsce nierówne traktowanie stron z przyczyn narodowościowych tzn. że kupująca / jako obywatelka Wielkiej Brytanii / jest w uprzywilejowanej sytuacji niż sprzedający / obywatel Polski /.
Takie działania miałyby charakter dyskryminacji i są niedopuszczalne na terenie Unii Europejskiej.
Prosimy zatem czytelników tego postu o informacje do jakiej instytucji rządowej na terenie UE lub USA możemy złożyć pisemną skargę na opisany proceder. Nie wydaje nam się prawdopodobne, aby takie działania ze strony PayPal mogły pozostać na dłuższą metę bezkarne. Sprawę zamierzamy nagłośnić i zwrócić się do organizacji międzynarodowych o pomoc prawną.
Powyższa patologia rodzi pole do wielu świadomych nadużyć ze strony nieuczciwych kupujących - którzy będą celowo wykorzystywać PayPal jako maszynkę do wyłudzania pieniędzy od sprzedawców lub bezprawnego wymuszania nieprzysługujących zwrotów towaru odzyskując 100% kwoty / również kosztów transportu jakie poniósł sprzedawca na wysłanie towaru za granicę /.
Osoby takie mając świadomość, że PayPal w 99,99% rozstrzyga sprawy na korzyść kupującego - działają całkowicie bezkarnie.
W praktyce nie muszą nawet niczego udowadniać ani uzasadniać. Bo po co ?
Wystarczy wybrać odpowiednią opcję. Resztę zrobi Paypal...
Sprzedawców poszkodowanych przez PayPal / konfiskata środków / - prosimy o kontakt na priv.
CDN