Temat zakładam w tym miejscu oraz dziale "dla kupujących", żeby dotarł do jak największego grona użytkowników.
Kupiłem na aukcji procesor, przed wysyłką pieniędzy prowadziłem korespondencję w wiadomościach ze sprzedającym na temat metody płatności, jego danych oraz moich do wysyłki. Pieniądze zostały wysłane 09.11.2016. Dziesiątego listopada status aukcji zmienił się na wysłano, więc nie nabierałem żadnych podejrzeń. Przedmiot miał zostać wysłany paczką priorytetową więc rzekomo do wtorku miał być u mnie. Przedmiotu nie ma do dziś(18.11.16), jedyną wiadomość jaką sprzedający mi wysłał po uzyskaniu pieniędzy to odpowiedź na moją wiadomość o tym, że po wysłaniu pieniędzy się ze mną nie kontaktuje. Wiadomość wyglądała w sposób następujący:
"Na bierzaco zmieniam statusy ogłoszenia. Zarówno po przyjasciu pieniędzy jak i po wysłaniu paczki"
Oczywiście jakiekolwiek prośby o formę kontaktu, numer przesyłki, dowód tego, że paczka została wysłana były ignorowane.
Sam sprzedający na pewno korzystał w całym czasie z platformy Ebay, ponieważ wstawił dwie kolejne aukcje, mianowicie płytę główną oraz kartę graficzną.
Na wiadomość o tym, że jutro sprawa zostanie przekazana do Ebay(ponieważ 10 dni po zakończeniu aukcji można to zrobić), oraz na policję, sprzedający również nie był łaskaw dać żadnej odpowiedzi.