Witam, mam problem z kupującym, otóż zakupił u mnie legginsy. Stwierdził, że są niezgodne z opisem, co jest kompletną bzdurą. Do tego żąda zwrotu pieniędzy, ale nie chce odesłać do mnie towaru. Co mam w tej sytuacji zrobić? Założył mi sprawę w centrum rozstrzygania, mam cały czas z nim kontakt, ale nie jest skłonny do współpracy. Nie chce stracić towaru, ale też nie chce dostać negatywa. Uważam, że uczciwie by było gdyby odesłał towar i wtedy oddałabym mu pieniądze. Przesyłkę zwrotną ponosi kupujący, za nią też chce dostać zwrot, który wynosi 12 Euro! Co mam w tej sytuacji zrobić?
