Global do Australii doszedł w 10 dni. Nie ma zupełnie trackingu na stronie poczty australijskiej, ale na naszej stronie jest tylko, że dotarło do Sydney i następnego dnia jest już "Doręczono" oraz przychodzi potwierdzenie SMS. Podobnie w przypadku paczki priorytetowej, chociaż Global jest zdecydowanie szybszy.
40 dni temu wysłałem list polecony priorytetowy do Australii i cisza, nie dotarł. Spróbować Globalem? Dodam do tej pory wysyłałem w świat tylko polecony priorytet za 16/17zł. a tu masz Australia zawiodła.
Globale z 23 sierpnia nadal stoją, ale za to te z 27-go oraz 28-go sierpnia bez problemów zostały zeskanowane po 7-8 dniach i są w transporcie. Te późniejsze z 29-go sierpnia i dalej też stoją. Wygląda na to, że przyczyną jest huragan Dorian.
Wszystko do USA teraz stoi. Na 9 przesyłek Global Express żadna do tej pory nie dotarła do NY.
Mam nawet tracking paczki nadanej w Niemczech, która wyszła z lotniska we Frankfurcie 24 sierpnia, a do tej pory nie została zeskanowana w NY. Co tam się dzieje?
