
19-02-2015 11:16
Zakupiłam torebkę w sklepie w USA. Przesyłka została nadana USPS dnia 11lutego.
Dostałam numer przesyłki abym mogła ją śledzić i wszystko szło dobrze do dnia 15 lutego kiedy to pojawiła się informacja :"Your item departed a transfer airport in Okecie, Warsaw, POLAND on February 15, 2015 at 5:12 pm. The item is currently in transit to the destination."
Od tego czasu nic. Cisza.
Sprawdzałam na stronie Pocztex-u i tam pisze tylko :
Nadanie przesyłki | 2015-02-11 02:07 | International Postal System |
Wysłanie przesyłki | 2015-02-14 00:20 | ISC LOS ANGELES CA (USPS) |
Zero informacji, że jest w PL.
Dzwoniłam do Pocztex-u i chyba do urzedu celnego do działu przesyłek zagranicznych, ale tam powiedziano mi, że niemożliwe, że jest w Polsce, bo na lotniku może być max 3-4h, a potem idzie szybciutko do nich i oni tego samego dnia przekazują do dostarczenia.
Proszę napiszcie co mam teraz zrobić, bo boję się, że przesyłka zaginie.
14-04-2021 13:52
u mnie nadal nic od 09.02 ten sam status na lotnisku
15-04-2021 16:26
U mnie też cisza. Wysłany Global expres 29.01.2021, opuszcza USA 31.01.2021 i informacja o Okęciu 08.02.2021, co się mija z prawdę bo w międzyczasie Poczta Polska odpisała mi na zapytanie, że listu nie ma jeszcze w Polsce. Poszperałem trochę w sieci i USA wysyła też listy poprzez kraje tranzytowe. Fragment art.: " Kraj nadania sam decyduje o drodze kierowania swych ładunków wysyłanych za granicę. Np. przesyłki listowe nadawane na terenie Stanów Zjednoczonych do adresatów zamieszkałych w Polsce są wysyłane przez administrację pocztową USA drogą lotniczą lub lądowo-morską. Sporządzane przez kilkanaście urzędów amerykańskich ładunki lotnicze trafiają do Warszawy, a przygotowane przez jeden urząd amerykański ładunki lądowo-morskie do Gdyni. Natomiast wszystkie listy o małych wymiarach, bez względu na to, czy nadane zostały jako lotnicze czy lądowo-morskie, kierowane są drogą lotniczą. Ładunki lotnicze do Polski wysyłane są różnymi drogami: rejsami bezpośrednimi z Nowego Jorku i Chicago do Warszawy bądź tranzytem przez Amsterdam, Frankfurt, Kopenhagę, Londyn lub Paryż." Pewnie tak właśnie to idzie.
Ja mam również wysłany 2 list, tym razem polecony RR wysłany 19.02 z NY i też cisza do tej pory. Z ciekawostek 11.04.2021 dostałem list z USA, który nie był rejestrowany a wysłany był ok. 20.03.2021,czyli ten poszedł bezpośrednio przez Warszawę. Trudno nadążyć.
19-04-2021 12:00
Sytuacja podobna u mnie. Zamówiłem na Ebay znaczki dla celów kolekcjonerskich w firmie w Nowym Jorku .
Wg RA ... ... ... US przesyłka dotarła do Postal Agent w Warszawie 22.02.2021 r. o godz. 7-mej rano.
Od tego czasu cisza i zero jakiejkolwiek informacji. Na poczcie powiedziano mi, że firma z USA ma złożyć
reklamację w USPS bo w ich systemie/poczty/ takiej przesyłki nie ma. Na ten dzień moja strata to 85 $ ale nie to jest ważne, tylko szkoda mi zamówionych znaczków, bo miały wzbogacić moją kolekcję.
Stanisław
23-04-2021 14:46
Witajcie,
Oto moja sytuacja: paczka podróżuje już 2,5 miesiąca.
Wysłana 12.02.2021 z okolic NJ,
podróżowała (wg śledzenia) przez Jamajkę i Nowy Jork, ale już samo to zajęło jej 2 tygodnie.
01.03.- pojawia się znany nam już szlagier:
„Your item departed a transfer airport in OKECIE, WARSAW, POLAND on March 1, 2021 at 7:00 pm. The item is currently in transit to the destination.”
Poczta Polska nie wie nic, w USPS nadawcy mówią, że paczka jest w Polsce.
Dzwoniłam wszędzie i pisałam, bez skutku. Reklamacja w USPS złożona.
Tylko wiecie co...?
Im dłużej mam ten problem (paczka niesamowicie dla mnie ważna i cenna), im dłużej o tym wszystkim myślę i analizuję, to tym bardziej mam wrażenie, że to faktycznie USPS, a NIE Poczta Polska, robi numery i nagina perfidnie fakty.
Ponoć oni lubią wpisać, że paczka doleciała do Polski już w momencie jej nadania w USA- wtedy USPS mieści się w obiecanym czasie dostarczania paczek i ma kozła ofiarnego- o, dziwo???- w Polsce.
Zrobiłam trochę szumu na FB, pisałam i prosiłam tamże również i ktoś się w końcu ulitował i sprawdził (choć niewiele to daje).
Paczka utknęła w... Helsinkach!
Mam wrażenie, że PP doskonale zna tę naszą sytuację, zwłaszcza z „departed a transfer airport in OKECIE, WARSAW” i zachowuje się, moim zdaniem, cholernie dyplomatycznie, nie jadąc po USPS z góry na dół, lecz grzecznie nas informując, że nic nie wie i paczki w PL jeszcze nie ma.
Tyle że to jest lipa, ponieważ lakoniczne panie i panowie, nie dający żadnych wyjaśnień przez telefon czy w okienku, nie wykazujący ani odrobiny empatii czy zainteresowania, to jest gwóźdź do trumny dla nas, już toczących pianę albo zmartwionych do granic wytrzymałości.
Mogliby mówić, że USPS celowo wpisuje ten komunikat o paczce będącej już w Polsce, żeby pozbyć się odpowiedzialności. Tylko że zapewne nie mogą.
A chyba to jest jedyne sensowne wytłumaczenie.
Że o COVID-19 nie wspomnę.
Jeśli paczka dotrze, dam Wam znać.
Trzymam kciuki za Wasze przesyłki!
23-04-2021 14:46
Poczta, paczka, USPS
Witajcie,
Oto moja sytuacja: paczka podróżuje już 2,5 miesiąca.
Wysłana 12.02.2021 z okolic NJ,
podróżowała (wg śledzenia) przez Jamajkę i Nowy Jork, ale już samo to zajęło jej 2 tygodnie.
01.03.- pojawia się znany nam już szlagier:
„Your item departed a transfer airport in OKECIE, WARSAW, POLAND on March 1, 2021 at 7:00 pm. The item is currently in transit to the destination.”
Poczta Polska nie wie nic, w USPS nadawcy mówią, że paczka jest w Polsce.
Dzwoniłam wszędzie i pisałam, bez skutku. Reklamacja w USPS złożona.
Tylko wiecie co...?
Im dłużej mam ten problem (paczka niesamowicie dla mnie ważna i cenna), im dłużej o tym wszystkim myślę i analizuję, to tym bardziej mam wrażenie, że to faktycznie USPS, a NIE Poczta Polska, robi numery i nagina perfidnie fakty.
Ponoć oni lubią wpisać, że paczka doleciała do Polski już w momencie jej nadania w USA- wtedy USPS mieści się w obiecanym czasie dostarczania paczek i ma kozła ofiarnego- o, dziwo???- w Polsce.
Zrobiłam trochę szumu na FB, pisałam i prosiłam tamże również i ktoś się w końcu ulitował i sprawdził (choć niewiele to daje).
Paczka utknęła w... Helsinkach!
Mam wrażenie, że PP doskonale zna tę naszą sytuację, zwłaszcza z „departed a transfer airport in OKECIE, WARSAW” i zachowuje się, moim zdaniem, cholernie dyplomatycznie, nie jadąc po USPS z góry na dół, lecz grzecznie nas informując, że nic nie wie i paczki w PL jeszcze nie ma.
Tyle że to jest lipa, ponieważ lakoniczne panie i panowie, nie dający żadnych wyjaśnień przez telefon czy w okienku, nie wykazujący ani odrobiny empatii czy zainteresowania, to jest gwóźdź do trumny dla nas, już toczących pianę albo zmartwionych do granic wytrzymałości.
Mogliby mówić, że USPS celowo wpisuje ten komunikat o paczce będącej już w Polsce, żeby pozbyć się odpowiedzialności. Tylko że zapewne nie mogą.
A chyba to jest jedyne sensowne wytłumaczenie.
Że o COVID-19 nie wspomnę.
Jeśli paczka dotrze, dam Wam znać.
Trzymam kciuki za Wasze przesyłki!
23-04-2021 14:49 — edytowano 23-04-2021 14:52
Jeszcze jedno.
Dzisiaj rozmawiałam z biurem prasowym Prezesa Poczty Polskiej.
Wiele osób zgłasza podobny problem, lecz oni chyba nie zdają sobie sprawy, że opóźnienia nie są tylko przez COVID- wystarczy spojrzeć na ten i podobne wątki. To się dzieje od lat.
Natomiast jestem już teraz na 100% pewna, że to nie jest wina Poczty Polskiej!
To USPS ułatwia sobie życie- patrz wyżej.
Jeszcze jedno: może warto, żebyście również dzwonili do biura rzecznika prasowego PP? Zobrazuje to, choć trochę, skalę problemu.
25-04-2021 20:29
Nastąpił mały zwrot akcji z moją paczką. Wysłana została 2.02, od 20.02 utknęła na statusie dot. Okęcia. Zdążyłam już dostać zwrot pieniędzy, a sprzedająca odzyskała całą kwotę od USPS (paczka ubezpieczona). W tym tygodniu z ciekawości napisałam zwykłe pismo z zażaleniem i zaniosłam do mojego najbliższego oddziału poczty. "Magicznie" status przesyłki po 4 dniach zmienił się na „Nadejście przesyłki 2021-04-24 WER Warszawa”
Na poczcie dowiedziałam się, że nie tylko ja składałam pismo w sprawie paczek, które utknęły na Okęciu. Polecam zaniesienie pisemnej skargi, jeśli nadal czekacie 🙂
26-04-2021 16:23
Dziś otrzymałem przesyłkę po prawie 3 miesiącach więc dla wszystkich zainteresowanych jest światełko w tunelu 🙂
27-04-2021 09:56
Witam,
czekam na opłaconą przesyłkę/85 $/ poleconą z Nowego Jorku/w Warszawie u Postal Agent 22.02.2021 godz 7-rano/. Proszę podać jak ma wyglądać zażalenie i do kogo je zaadresować albo jak ewentualnie odzyskać wpłacone pieniądze. Mój adres e-mail: 7mf@wp.pl .
Za odpowiedż z góry dziękuję Stanisław
11-05-2021 08:24
PRZEDE WSZYSTKIM POINFORMOWAĆ SPRZEDAWCĘ, ABY DOKŁADNIE WPISAŁ ON ADRES ODBIORCY. NIECHLUJNE, NIEDOKŁADNE WPISANIE ADRESU JEST POWODEM PRZETRZYMYWANIA PRZESYŁKI W POLSCE A NASTĘPNIE ODESŁANIA JEJ DO NADAWCY