Tracking z USPS kończy się na lotnisku w Warszawie

[carol_sof]

Zakupiłam torebkę w sklepie w USA. Przesyłka została nadana USPS dnia 11lutego.

Dostałam numer przesyłki abym mogła ją śledzić i wszystko szło dobrze do dnia 15 lutego kiedy to pojawiła się informacja :"Your item departed a transfer airport in Okecie, Warsaw, POLAND on February 15, 2015 at 5:12 pm. The item is currently in transit to the destination."

Od tego czasu nic. Cisza.

Sprawdzałam na stronie Pocztex-u i tam pisze tylko :

Nadanie przesyłki	2015-02-11 02:07	International Postal System
Wysłanie przesyłki	2015-02-14 00:20	ISC LOS ANGELES CA (USPS)

Zero informacji, że jest w PL.

Dzwoniłam do Pocztex-u i chyba do urzedu celnego do działu przesyłek zagranicznych, ale tam powiedziano mi, że niemożliwe, że jest w Polsce, bo na lotniku może być max 3-4h, a potem idzie szybciutko do nich i oni tego samego dnia przekazują do dostarczenia.

Proszę napiszcie co mam teraz zrobić, bo boję się, że przesyłka zaginie.

[zimcie-0]

Siema ja też mam przesyłkę z UM dokładnie bluzy z antisociala czekam od 21 grudnia ostatni status to wysyłka z lotniska w nowym Yorku a dalej nic nie wiem xd kasa zapłacona a bluz nie ma

[raalph321]

Witam, piszcie tutaj od kiedy wisi wasza paczka na Okęciu i kiedy zmieni się status to inni będa wiedzieć mniej więcej z jakich dni paczki juz są przetworzone.

Moja wisi od 21.01.2019 na Okęciu i narazie status bez zmian

[raalph321]

Te paczki Usps na Okeciu to jakiś wałek.

Przesyłka ma międzynarodowy numer trackingowy ( dwie litery, 9 cyfr, dwie litery ) i wszędzie jest śledzona a w Polsce jako nierejestrowana.....

Z tego co poczytałem to te rejestrowane listy po dotarciu na Okecie to pojawią się w systemie poczty polskiej dopiero jak paczka będzie na waszej lokalnej poczcie. Będzie ze list nadany do was z waszej poczty. Ewentualnie jak WER zatrzyma do kontroli celnej to wcześniej w WER. 

Paczka zanim dotrze do WER Warszawa leży około minimum tydzień na lotnisku. Tutaj raczej nie kradną bo wszystko musi być najpierw skontrolowane w WER. Paczki jak już znikają to po przejściu z WER Warszawa i przed dotarciem na waszą lokalną pocztę bo jest niby nierejestrowana i przez to KUSI ZŁODZIEI!

Z tego powodu jak wam zatrzyma urząd celny w WER to trzeba się cieszyć bo to znaczy że dowalą podatek ale przynajmniej już paczki nikt nie ukradnie! 🙂

Paczka ma międzynarodowy numer trackingowy i w Polsce też powinna być śledzona, to że niby nierejestrowana to widzimisie tych z poczty żeby sobie paczki okradać.....

Generalnie z opinii paczka od wylądowania na Okęciu potrzebuje do trzech tygodni na dotarcie do adresata. Po tym czasie już trzeba się nastawiać że ukradziona....

także status:

Your item departed a transfer airport in OKECIE, WARSAW

oznacza tyle że teraz się zaczyna hazard, ukradną czy nie......

[mmag_pl]

Moja paczka nierejstrowana (zaczynająca się na UJ...), nadana przez USPS:

Your item departed a transfer airport in OKECIE, WARSAW, POLAND on January 8, 2019 at 4:25 pm. 

Od tego czasu ani widu ani słychu... Kompletna porażka 😕

[raalph321]

Po blisko trzech tygodniach od wylądowania na Okęciu proście już nadawcę o składanie reklamacji i szukanie paczki/listu przez USPS. Nie ma sensu dłużej czekać, trzeba działać. Firma USPS nawet nie wie że ta paczka/list jeszcze nie dotarła. Trzeba informować że niedostarczona. Najlepiej jak nadawca składa reklamacje. Po miesiącu od wylądowania na Okęciu i przy braku statusu na monitoringu poczty to bym już obstawiał że na 70% ukradziona przez jakiegoś pracownika poczty.

[raalph321]

Dzisiaj myślę zajrze do skrzynki i patrzę jest awizo z paczką nierejestrowaną! awizo z dnia 30.01. Moja paczka dotarła. Jest to w zasadzie większa, grubsza koperta bąbelkowa. Stawiam teze że jak jest w formie koperty to mniejsza szansa że zaginie i szybciej idzie w Polsce. Najgorzej pewnie ze zwykłymi paczkami. Trackingu brak na stronie poczty, żadnych nowych stempli na kopercie w Polsce. Generalnie widzę że miałem farta. Nauczka na przyszłość żeby unikać USPS do Polski. Pewnie tydzień czekała w kolejce do WER Warszawa a potem już bliziutko do mnie czyli razem cały proces 9dni.

[danygee1983]

Jestem tak zniesmaczony tym co wyprawia poczta polska, że mam ochotę rozpętać burzę w mediach na ten temat.

Myślicie, że elegancki reportaż w TV/Internecie na temat znikających paczek w poczcie polskiej by coś zmienił na lepsze?

[danygee1983]

Nosz **bleep** MAĆ, nie uwierzycie!
Udało mi się wreszcie po dwóch dniach prób dodzwonić do lokalnego UP w mojej okolicy. Nie podając już nawet numeru paczki, tylko mój adres zamieszkania Pani tam pracującej (oczywiście palącej głupa jak każdy urzędnik), poprosiłem ją o sprawdzenie, czy czasem czegoś dla mnie nie ma. Pani radośnie wraca po minucie mówiąc - "no coś jest 🙂 28 grudnia powiniem Pan mieć awizo"... Jak się domyślacie, awizo nie było, bo bym sobie paczkę z radością odebrał miesiąc wcześniej. Nie wiem jaki stopień pełnosprawności ma nasz listonosz, ale często nie dostajemy awizo, albo dostajemy czyjeś awizo. Tak czy owak, moja historia też zakończyła się happy endem. Co jednak nie zmienia faktu, że jakichkolwiek interesów z pocztą polską będę teraz unikał jak ognia.

P.S. Paczka oczywiście była otwierana i ponownie zaklejana. Nawet nikt nie zadał sobie trudu normalnie otworzyć kartonu wewnątrz, tylko rozdarł go na tyle, by looknąć co jest w środku i tak zakleił paczkę spowrotem. Kambodża!

[max-bit]

Listonosze nie dostarczają czesto AWIZ bo im sie to nie opłaca ... (robota nie płatna) 

Oni dostają kase za coś co dostarczą a nie rejestrowane to dla nich problem.

To ze paczka ma nr w cale nie znaczy że jest rejestrowana tzn gdzieś jest rejestrowana ale już nie u nas ...

[max-bit]

Jesli miałeś taki przypadek zgłoś to na Policje