Witam
Nie myślałem że będę zmuszony jeszcze raz skorzystać z tego forum ale jednak 🙂 Sprawa jest następująca. Większość przedmiotów jakie kupiłem albo i wszystkie, były z USA. Dlatego w kosztach wysyłki i tym podobnych nikt mnie już zagiąć nie potrafił. Trafił się jednak dzień kiedy jestem zainteresowany kupnem przedmiotu z KANADY. Jako że cena jest dość wysoka, a gościu ma także opcję "złóż ofertę" to nie wahając się napisałem i zaproponowałem cenę o $30 mniejszą. Facio odpisał w ten sposób że "mają [Kanada ma] jedyną opcję wysyłki dostępną czyli jakiś xpresspost który kosztuje dość dużo jeśli przesyłka ma zostać wysłana do krajów innych niż Canada i USA i z doświadczenia pamiętam że było to w granicach $60-70 (!)". Gdyby to był gościu z USA to nie wahałbym się i bym skorzystał z USPS Priority Flat-Rate Envelope który kosztuje $14.95. A tu facet wyskakuje z $60-70?! Jedna koszulka?! Wiele razy sprzedawcy z USA próbowali mi wmawiać że mam zapłacić 3x więcej za wysyłkę niż pokazuje cennik ale z reguły wystarczyło przesłać linka STĄD http://ircalc.usps.gov/ i kolesie zaczęli śpiewać zupełnie inaczej (ahh faktycznie, przepraszam najmocniej, nie wiedziałem o tym że da się wysłać priority blabla). Tak czy siak moje pytanie jest takie, czy ktoś może orientuje się czy faktycznie wysyłka jest tak droga z Kanady, czy faktycznie jest dostępna tylko jedna opcja (ten xpresspost czy co to) i czy nie jestem - po prostu - robiony w przysłowiowe bambuko? Z góry dzięki!!!