14-10-2013 16:57
..., która została wysłana w dniu 31 styczeń 2013 do UK i nie odebrana przez kupującego
Czy ktoś miał kiedyś taką sytuację?
🙂
14-10-2013 18:04
12-05-2014 14:11
to ciesz się, bo moja przesyłka od lutego niby znajduje się w sortowni w Langley i od tej pory nic nie drgnęło.
Musiałem jedynie zwrócić kontrahentowi pieniądze za towar i złożyć reklamację (Poczta Polska mówi o 3 miesiącach na rozstrzygnięcie, podczas gdy procedura reklamacyjna w Royal Mail trwa 30 dni...)