W takich sytuacjach warto szukać czegoś z dobrą stabilnością i możliwością szybkiego przestawienia się między różnymi typami podłoża. Fajnie jak masz opcję blokady mostów i dobre zawieszenie – to robi dużą różnicę. Uciąg, siła kopania i ogólna zwrotność to kolejne rzeczy, które bym brał pod uwagę. Nie wszystko się da sprawdzić przy pierwszym rzucie oka, więc warto sobie poczytać wcześniej. Ten materiał całkiem dobrze pokazuje, jak podejść do tematu: https://radiolodz.pl/jak-wybrac-koparke-kolowa-do-swojego-projektu,506735/ – fajnie rozpisane, bez zbędnego gadania. Ja bym też nie lekceważył kabiny – w różnych warunkach pogodowych komfort pracy bardzo się liczy. A jak coś się będzie ciągle zacinać albo nie da się wygodnie operować, to tylko człowieka szlag trafia.
