Jak sobie radzicie z łuszczycą skóry głowy?

[natbrzoz_29]

Mam wrażenie, że nic na dłużej nie pomaga. Próbowałam już kilku szamponów i preparatów, ale skóra dalej się łuszczy i swędzi. Chciałabym uniknąć sterydów. Może macie sprawdzone sposoby, najlepiej coś, co działa bez recepty?

[ju4417]

Ja zaczynam od natłuszczenia skóry głowy oliwką salicylową lub zwykłą oliwą z oliwek. Trzymam pod czepkiem ok. 2 godziny, potem myję głowę szamponem dziegciowym. Jak zejdzie łuska, sięgam po emulsję Psorisel, którą nakładam na noc. U mnie bardzo dobrze się sprawdziła.

https://www.gemini.pl/psorisel-emulsja-na-luszczyce-skory-glowy-na-noc-200-ml-0098898

[ho_611252]

Długo walczyłam z łuszczycą skóry głowy i dopiero połączenie kilku kroków dało efekt. Przed myciem – Squamax, potem szampon Pharmaceris P. A jak już nie ma łuski, to wjeżdża płyn na noc z Psorisel. Stosuję ten zestaw od kilku tygodni i naprawdę widzę poprawę.

[mirsied-78]

U mnie bardzo pomaga kompres z oleju kokosowego – nakładam na całą głowę na parę godzin, czasem na noc. Do tego raz w tygodniu płukanka z octu jabłkowego i ziół – pokrzywy albo rumianku. Szampony staram się rotować – bez SLS, najlepiej naturalne.

[equ-6678]

Mi pomogło połączenie szamponu Nizoral i zestawu Psorisel – ale najpierw trzeba dobrze oczyścić skórę. Wazelina, olej kokosowy albo nawet oliwka dla dzieci, a potem szampon. Jak łuska zejdzie, wtedy stosuję płyn i emulsję z Psorisel, najlepiej działa w duecie z szamponem. Tu masz zestaw:
https://www.drogeriaolmed.pl/produkt/psorisel-zestaw-dermokosmetykow-do-pielegnacji-skory-glowy-u-os...

[damdeczk0]

Ja choruję na łuszczycę od 40 lat. Przez ten czas przetestowałam wszystko – sterydy, oleje, maści, ale dopiero jak ktoś mi poradził Nizoral, to pierwszy raz zeszła mi ta gruba skorupa z głowy. Trzeba cierpliwie stosować przez kilka dni z rzędu i zawsze dokładnie spłukać. Psorisel też miałam, dobrze się sprawdzał między zaostrzeniami, jak już skóra była oczyszczona.