Najgorszy badziew ze wszystkich. Wysyłając do Rosji wiedziałem gdzie paczka się znajduje. A w tym badziewiu nie ma żadnej informacji. Jak sobie radzicie, gdy ktoś Wam zgłosi, że paczka nie doszła?
Właśnie otrzymałem maila, że taka sytuacja miala miejsce. I na trackingu RM oczywiście nic nie ma. Teraz mam czekać 2 miesiące na reklamacje z poczty, że paczka doszła, negatyw itp.
Jakieś pomysły?