dobry wieczór
kupiłem kilka dni temu dwa przedmioty od sprzedawcy z USA. na jego pecha mało osób licytowało i udało się kupić dość tanio. Dodatkowo w licytacji miał ustawioną darmową wysyłkę na cały Świat - to profesjonalny sprzedawca. W trakcie śledzenia numeru podanego przy opłaconej transakcji dokładnie wczoraj wyświetlił się status - doręczono w LA. Sprzedawca twierdzi że wysłał jakąs super tanią opcją bo nie udało mu się dobrze sprzedać i że to normalne bo paczka rzekomo dotarła na miejsce przeładunku z którego ruszy w dalszą drogę - mam być cierpliwy i czekać od 14-28 dni.
Czy spotkaliście się Państwo z takim kombinowanym wysyłaniem? Co myślicie o tej nietuzinkowej sytuacji?
Będę wdzięczny za reakcję pozdrawiam
Tomek
