Tracking z USPS kończy się na lotnisku w Warszawie

[carol_sof]

Zakupiłam torebkę w sklepie w USA. Przesyłka została nadana USPS dnia 11lutego.

Dostałam numer przesyłki abym mogła ją śledzić i wszystko szło dobrze do dnia 15 lutego kiedy to pojawiła się informacja :"Your item departed a transfer airport in Okecie, Warsaw, POLAND on February 15, 2015 at 5:12 pm. The item is currently in transit to the destination."

Od tego czasu nic. Cisza.

Sprawdzałam na stronie Pocztex-u i tam pisze tylko :

Nadanie przesyłki	2015-02-11 02:07	International Postal System
Wysłanie przesyłki	2015-02-14 00:20	ISC LOS ANGELES CA (USPS)

Zero informacji, że jest w PL.

Dzwoniłam do Pocztex-u i chyba do urzedu celnego do działu przesyłek zagranicznych, ale tam powiedziano mi, że niemożliwe, że jest w Polsce, bo na lotniku może być max 3-4h, a potem idzie szybciutko do nich i oni tego samego dnia przekazują do dostarczenia.

Proszę napiszcie co mam teraz zrobić, bo boję się, że przesyłka zaginie.

[noizex242]

O, jak dobrze (ale i źle trochę też), że nie jestem jedyny. Moja paczka wysłana 20 września, 28.09 była na Okęciu i od tego czasu nic się w tej kwestii nie zmieniło. Zaczynam się zastanawiać, czy oni tam nie gromadzą wszystkiego i podbijają coś raz na miesiąc. Dramat. Kilka dni US->PL, a później tygodnie. Wypadałoby coś zrobić, żeby chociaż poinformowali o przyczynie takiego opóźnienia, a nie brak jakiejkolwiek informacji, człowiek się martwi bo przesyłka za kupę kasy. Wychodzi na to, że lepiej brać GSP, który jest totalnie nieopłacalny ale przynajmniej przesyłki docierają w kilka dni do tygodnia.

[kasia8855]

Ja wysylam paczki z USA nigdy nie podajac wartosci. Raz podalam, to corka zaplacila w Polsce clo.

[kasia8855]

Od 13 lat wysylam paczki z USA do Bialegostoku 2 razy w roku i pierwszy raz mi sie zdarza zeby paczka utknela po odprawie na Okeciu. Juz tydzien tam jest. Z tych wszystkich informacji ktore tu przeczytalam wyglada na to za ja i moja corka w Polsce musimy sie uzbroic w cierpliwosc i czekac. Najbardziej frustrujace jest to, ze w paczce sa ubrania jesienno-zimowe dla mojej wnuczki. Mam nadzieje, ze do wiosny beda dostarczone...

[noizex242]

Może powinniśmy zacząć dzwonić pod jakiś numer wszyscy, to się tam ogarną? Ile można trzymać paczkę z książką na cle? Co oni z tym robią, mierzą, obwąchują czy leży 3 tygodnie w magazynie i jest jedynie przerzucana z miejsca na miejsce i dojdzie w kawałkach?

Jest jakiś numer, pod którym znajduje się ktoś kogo można o to męczyć, bo Poczta Polska umywa ręce, dla nich paczka nie znalazła się jeszcze w Polsce...

[vettomek]

Mam ten sam problem. Paczka od 28.09 w Polsce. Monitoring urywa się na Okęciu. Nadawca kontaktował się z UPSC w USA i tam mu powiedzieli ze przesyłka jest w urzędzie celnym. Ale ja nie dostałem informacji o tym zeby przesyłka byla na cle. Zawsze przychodzil list z poczty. Masakra za 5 dni minie równo miesiąc od wysyłania w stanach.....

[noizex242]

To jest jakaś kpina. Napisałem na maile podane w artykule na Wykopie o podobnej sytuacji (https://www.wykop.pl/wpis/25901677/sciagnalem-sobie-wlasnie-z-usa-pewien-drobiazg-do-/) i niestety z PP dostałem nic nie znaczący mail, gdzie wyjaśniają że przesyłka nie została zarejestrowana w systemie ślezdenia na terytorium Polski (wpadłem na to sprawdzając tracking na emonitoring.poczta-polska.pl...). Oczywiście zero nawiązania do trackingu USPS który wskazuje Okęcie od miesiąca, oraz co się tam dzieje...

[vettomek]

Mnie to samo odpisali...

[noizex242]

Coś się zaczęło dziać... 

October 22, 2017
11:57 am

Processed Through Facility,
POLAND

[magdbiaeck-0]

Dostaję paczki co miesięc ze Stanów. Co miesiąc podobna zawartość, do tej pory czekałam max. 2 tygodnie od nadania paczki. A teraz moja paczka od 9.10 ma status "Wylot samolotu" Warszawa. Po tygodniu oczekiwania na odpowiedź od PP, dostałam info od nich, że to nie oznacza, że paczka jest w Warszawie, tylko tyle że USPS skierował paczkę do Warszawy, ale prawdopodobnie fizycznie jeszcze nie została nadana z Niemiec do Wawy... Nie bardzo rozumiem jaki może być powód przetrzymywania przez USPS mojej paczki przez 2,5 tygodnia w Niemczech. PP tłumaczy, że nie może w żaden sposób pomóc, bo paczki w ogóle nie ma w Polsce. No i tak czekam, bo przesyłka bardzo ważna i już od tygodnia powinna być u mnie, ehh

[noizex242]

Ja wczoraj odebrałem z poczty moją przesyłkę... po "uwolnieniu" jej 22.10 dostarczono mi ją 23.10, więc w ciągu jednego dnia. Co się z nią działo przez ponad miesiąc pozostanie zagadką... Nie została oclona, nie ma żadnych informacji/naklejek o żadnych procedurach, po prostu sobie poczekała, bo czemu by nie.