Witam
Czasami kupuję na USA i płace od razu przesyłkę i opłaty importowe.
Zawsze przesyłki wysłane za pomocą tego programu dostarczał mi jeden i ten sam kurier dochodziły do mnie bez problemu, nic nie musiałem wysyłać do agencji celnej, wszystko było już rozliczone i opłacone z góry.
Ostatnio dostałem przesyłkę również za pomocą PITNEY BOWES - GSP z tym, że do tej przesyłki "przykleił" się inny kurier i teraz żąda ode mnie przesłania dokumentów celem oclenia .
Podesłał mi numer przesyłki nadany przez swoją firmę , który ni jak mi pasuje do moich przesyłek.
Zażądałem przesłania pierwotnego numeru przesyłki ,żebym mógł zidentyfikować w/w przesyłkę ,a w odpowiedzi dostaje że innego numeru nie ma.
Nie rozumiem tego ,że mimo opłacenia już wszelkich kosztów związane z importem jak i dokonanej już z góry odprawy celnej , kurier żąda ponownie tych samych dokumentów.
Czyżby po raz drugi chcieli naliczyć opłaty importowe?
Czy ktoś z grupowiczów miał podobny przypadek?
Będe wdzięczny za odpowiedzi.
Pozdrawiam