Witam,
Chcę kupić rzecz z elektroniki (jak poniżej) gdzie sprzedający ustawił opcję import charges w kwocie $27,02 (czerwona ramka).

Czy polski Urząd Celny dostanie te pieniądze i się "zadowoli" czy może mnie ciągać?
Jeżeli nie i przywali mi cło, to gdzie o te pieniądze się upomnieć.
A może w ogóle dać sobie spokój.
Oczywiście najlepiej byłoby nie płacić z góry tych opłat ale liczyć na szczęście.
Sprzedawca jakoś nie kwapi się z odpowiedzą dlaczego to stosuje, wymijająco pisze że koszty przesyłki może sprawdzić.