to nie dziwota, że kupujący jej jeszcze nie otrzymał
to, że wysłąłeś poleconym to jeszcze o niczym nie świadczy, zwłaszcza jeśli chodzi o wysyłkę za granicę tym bardziej do USA
Twoja przesyłka naprzód odbyła podróż drogową, a potem morską
mogła poprostu zaginąć, gdzie po drodze, jeśli wogólel "doszła" już do USA
składasz reklamację i czekasz minimum 3 miesiące na rozpatrzenie, jeśli rozpatrzy pozytywnie to coś zwróci ale napewno nie będzie to 500 zł, ile tego nie wiem, ale pewno w granicach 200 zł max