04-08-2015 16:43
Powiedzcie mi prosze
czy stosowne jest, ze kupujacy wystepuje o zwrot towaru, ja zwrot akceptuje, po czym kupuajcy sie rozmysla, nie wysyla towaru zwrotnego do mnie, sprawy o zwrot oczywiscie nie zamyka, a ebay zwraca kupujacemu pelna kwote z mojego konta i kupuajcy zostaje z towarem oraz pieniedzmi a ja z niczym!
Przeciez to jest jawna kradziez!
Czy takie dzialanie jest uregulowane w jakis przepisach ebay?
Jestem gotowa zalozyc o to sprawe w sadzie bo to juz druga taka transakcja.
Najlepiej cos kupic, otworzyc sprawe o zwrot, nie odeslac towaru a ebay i tak przekaze zwrot i nie trzeba bedzie odsylac towaru. I jest"się zarobionym"
Zalosny serwis!
takie sprawy mozna wygrac i odzyskasz kase ale
TRZEBA SPRAWE ZAŁATWIAC PRZEZ INFOLINIĘ
bo mejlowo --- tylko szablonowe odp.
ze spr jest zamknieta (....) i tak dalej
a jak juz sie połaczysz z konsultantem poproś
O POWTÓRZENIE IMIONA I NAZWISKA aby w nastepnej rozmowie powołać sie na konkretną osobę
wiele razy trafisz na MUR niczym w mejlowym kontakcie ale NIE WOLNO REZYGNOWAĆ 🙂
ODZYSKASZ CO TWOJE
Temat | Podziękowania |
---|---|
1 |