no własnie. ebay nadal traktuje nas jak "europę wschodnią" i myslą ,że jak rzucą ochłapy tego co maja w usa, to i tak bedziemy zadowoleni.
Nie dociera do nich, że to właśnie dzięki takiemu ich postepowaniu jakieś lokalne allego jest znacznie popularniejsze od nich. Jak startowali w polsce to zrobili takią wiochę, że ręce opadają. Zrazili ludzi i do dzisiaj tego nie odrobili. Człowiek z litości zamieszcza u nich aukcje, ale jak oni wszystkich mają "gdzieś", to czy warto się litować ?