Bardzo chętnie Panu/Pani odpowiem.
Otóż kupowanie przedmiotów w USA o wartości nie przekraczającej 1000$ jest CHOLERNIE NIE OPŁACALNE!!
Otóż kupiłem Ipoda Apple 80GB szóstej generacji w kolorze czarnym. Jego koszt to przyzwoite 249$ i do tego równie korzystna przesyłka za 37$. Ipod był wysłany USPS (Uninted States Postal Service) i był po trzech dniach na terenie naszego cudownego kraju (tfu!) i tutaj zaczęły się "jaja". Urząd Celny w Bytomiu (oddział II) zatrzymał Ipoda do oclenia. Pierwszym problemem jest brak informacji o paczce co się z nią dzieje w kraju. Do Bytomia nie dało się dodzwonic, bo urzędnicy mają muchy w nosie i nie chcą odbierac telefonów. Gdy już się dodzwoniłem do urzędu celnego i gdy zarządałem odnalezienia mojej paczki z wielką łaską Pani urzędnik oznajmiła mi, że na paczkę trzeba oczekiwac DWA TYGODNIE!! co wg mnie jest skandalem, niedorzecznością, ale niestety polskimi realiami. Po powrocie do domu zastałem awiso wystosowane przez POCZTEX, na którym widnieje kwota pobrania 212 złotych!!
Doszedłem do wniosku, że nie dośc, że urząd celny naliczył cło to jeszcze obciążył mnie kosztami wysyłki w wysokości 80 złotych. Granda, skandal i kradzież w biały dzień.
Ipod- 249$
Przesyłka USA-PL 39$
Cło i przesyłka na terenie kraju 212pln
TO WSZYSTKO MÓWI SAMO ZA SIEBIE. W TAKIM ZACOFANYM KRAJU NIESTETY ŻYJEMY! Bardziej opłaca się kupowac w PL.