Kupilem na ebay aparat fot. w USA

rob-wal
Użytkownik
W opisie byla cena shippingu $79, ale sprzedawca powiedzial mi przez telefon (na maile w ogole nie odpowiadaja, wiec nic nie mam na pismie), ze MUSZE kupic ubezpieczenie za $180. No i druga sprawa, podobno MUSZE rowniez wykupic gwarancje na Europe za prawie $300. Czy to prawda? Spotkaliscie sie z tym?

Zaakceptowane rozwiązania (0)

Odpowiedzi (10)

Odpowiedzi (10)

rob-wal
Użytkownik
Bardzo Ci dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz! Z cala pewnoscia zrobie tak jak piszesz - moze to cos da, kto wie? Teraz niecierpliwie czekam na przesylke! Musze przyznac, ze zupelnie jeszcze nie potrafie poruszac sie po ebay (zwlaszcza, w sferze "zwyczajow"). Z jednej strony nie lubie (jak kazdy) cwaniakow wykorzystujacych czyjas niewiedze, ale z drugiej nie chcialbym tez kogos nieslusznie oskarzac - zwlaszcza publicznie. Dlatego kazda wskazowka jest dla mnie bardzo cenna, a szczegolnie, gdy jest tak precyzyjna jak Twoja. Jeszcze raz wielkie dzieki. Pozdrowienia rw
meryibra
Użytkownik
Z negatywami radziłbym ostrożnie, bo może się okazać, że prostą konsekwencją będzie otrzymanie w zamian również negatywnego komentarza i zamknięcie sprawy, a tym samym możliwości odzyskania chociaż części pieniędzy. Z drugiej strony, wśród komentarzy Twojego sprzedającego znalazłem coś takiego: >> BEWARE – I was charged 10 times the insurance rate found on UPS website Kupujący: naitcherboi ( 160) 04-04-2008 16:43 Odpowiedź od użytkownika sunshineelec (04-04-2008 17:09): Simple misunderstanding. Happy to clarify matter for you. Call us anytime.Thanks Komentarz uzupełniający od użytkownika naitcherboi (04-04-2008 17:29): Marc cleared up issues all is good. Ocena wycofana za obopólną zgodą << Jak widać sprzedający, przynajmniej niekiedy, reaguje. Ale powiedzmy sobie otwarcie, że Twoja pozycja jest dużo słabsza, bo nie masz jeszcze żadnych komentarzy, więc może uznać, że nie musi się przejmować, tylko odpowie na komentarz, że wszystko było w opisie aukcji, etc. Ale to może jest jakaś droga - po przyjściu paczki sprawdź przede wszystkim, czy faktycznie otrzymałeś gwarancję "europejską" - jeśli nie ma takiego dokumentu, reklamuj. (Możesz też zadzwonić do polskiego oddziału Nikona z pytaniem o koszty takiej gwarancji.) Sprawdź na stronie spedytora koszty ubezpieczenia przesyłek. Jeśli będą niższe (a zapewne będą), napisz do sprzedawcy, że zawyżył cenę przesyłki, co jest niezgodne z zasadami ebaya. Jeśli nie będzie reagować na maile, możesz złozyć skargę na ebayu i wystawić negatywa. Co prawda chłopcy najwyraźniej wolą kontakt telefoniczny, po którym nie pozostaje żaden ślad, ale pisz maile. Później możesz zadzwonić i powiedzieć, że nie otrzymałeś odpowiedzi na swoją korespondencję i zgłaszasz sprawę do ebaya, ale ważne jest, abys miał dowód, że przedstawiałeś mu sprawę, na co nie reagował.
rob-wal
Użytkownik
No tak, facet faktycznie zrobil mnie "w trabe". Poniewaz wyslalem pieniadze a on paczke (jeszcze nie dostalem, ale wiem ze jest w Warszawie), wiec juz po wszystkim: pieniedzy nie odzyskam. Ale prosze o jeszcze jedna podpowiedz. Czy w takiej sytuacji stosowne jest wystawienie "negatywa"?
meryibra
Użytkownik
Bo to nie jest ubezpieczenie tylko 200% "nagroda" za wygranie aukcji 😞
To jest jakies horrendalne ubezpieczenie , zazwyczaj jest od 100 dolarow jeden dolar.
rob-wal
Użytkownik
Sproboje zrobic jak piszesz, choc podzielam Twoje obawy. No coz... dostalem droga lekcje (pierwszy raz zawsze boli :-)), ale teraz przynajmniej wiem, ze moge upierac sie przy cenie z aukcji (bez dodatkowych kosztow). Jeszcze raz bardzo dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam. rw
meryibra
Użytkownik
Może jeszcze nie jest za późno, ponieważ zapłatę PayPalem przyjmują tylko jeśli masz potwierdzony adres , a polskie adresy nie są potwierdzone. Jest więc nadzieja, że pieniądze do Ciebie wrócą :-). Co do samej aukcji, to faktycznie w opisie jest stwierdzenie, że dla wysyłek do Europy jest obowiązkowe ubezpieczenie przesyłki, natomiast ani śladu po wzmiance o konieczności wykupienia dodatkowej gwarancji. Jeśli pieniądze wrócą, to zastanów się nad próbą dojścia do porozumienia ze sprzedającym i "skasowania" aukcji za obopólną zgodą. Chociaż prawdę mówiąc obawiam się, że nie będzie do tego skłonny - ale zawsze warto spróbować, bo biorąc wszystkie koszty pod uwagę, to taniej by wyszedł zakup w polskim sklepie 😞
rob-wal
Użytkownik
Numer przedmiotu to 120238759528. Obawiam sie, ze juz jest po wszystkim -wyslalem juz (niestety PayPal) pieniadze poniewaz sadzilem, ze nie moge wycofac sie z aukcji. Ogromne dzieki za odpowiedz - bede wiedzial na przyszlosc!
obowiazuje cie tylko to co pisalo na aukcji. Jesli sprzedawca probuje cos doliczyc - zagroz mu zgloszeniem do Ebay.
meryibra
Użytkownik
Podaj numer aukcji.
Zadaj pytanie innym użytkownikom eBay