Witam Serdecznie
mam problem a raczej mój klinet.
Sprzedał zegarek seiko z paskiem z skóry krokodyla.
Wysyłka poszła fedexem. Niestety urząd celny nie chce przepuścić paczki z uwagi na pasek (chcą wiedzieć z czego jest zrobiony - pochodzenie i rodzaj paska)
Polscy sprzedawcy ucierają ręce tłumacząc siebie że nie mają dokumentacji z czego jest zrobiony pasek (wszędzie tylko informacje ze skóra)
Czy ktoś przerabiał ten temat i wie jak z tego wybrnąć?