Tak , jestem w stanie a nawet bym chciała , gdyż nasza firma ma kilka rodzajów asortymentu i fajnie by było rozdzielić to miedzy kontami , ale czytałam jakiś wątek tu na forum , że komuś poblokowli konta i sprzwdzają czemu sprzedawał na dwóch kontach (śmiechu warte ,same pozytywy , kupujący zadowoleni , legalna firma , a tu masz , blokują cię).
Wczoraj pojawiła się u mnie iskierka nadziei , mianowicie pozamykałam otwarte spory i można było wystawiać na de. , ale po wystawieniu 3 aukcji znowu komunikat o limicie 100 artykułów na miesiąc z informacją , że nadal bez przeszkód mogę wystawiać w serwisie , w którym jestem zarejestrowana.
DZIĘKI WIELKIE ale gdyby tutaj się coś działo to bym miała głęboko serwisy zagraniczne. Zbudować pozytywnej opinii sprzedającego na polskim serwisie się nię nie da , przynajmniej nie przez 90 dni , które proponuje ebay.
Niestety na początku tu mi się podobało , ale teraz zaczynam się czuć potencjalnym oszustem i złodziejem , jeszcze chwila a zaczne mieć wyrzuty sumienia.
Suma sumarum sytuacja wygląda tak , że chyba zaczniemy ponownie wystawianie na alledrogo .
Pisząc do obsługi na de. olewają cię , pisząc na uk. nawet nie odpowiadają a pisząc do pl. za każdym razem dostaje tą samą regułkę wklejoną , bez konkretnych odpowiedzi , no może poza tym że jedni piszą "zwróć się do serwisu w którym wystawiasz aukcje" , a drudzy "zwróć się do serwisu w którym jesteś zarejestrowany".
Nie można tu pominąć "Wartości społeczności eBay" gdzie możemy przeczytać "Wierzymy, że ludzie z natury są dobrzy"
oraz "Zachęcamy do traktowania innych osób tak, jak sami chcemy być traktowani" .
Może przeczyta to jakiś admin i się wypowie na jakiej zasadzie działa limit sprzedaży 100 artykułów na miesiąc , gdy w jednym miesiącu można wystawić 100 a w następny już nic.
Pozdrawiam
