Zwrot na nasz koszt? Kogoś chyba....

[milosnik-piwka]

Hello Andrew,

(nazwa kupującego) let us know that something is wrong with (nazwa aukcji). As a result, they requested to return the item for a refund.

Next steps:

See the request details and be sure to reply to the buyer by 14 Oct, 2014. Starting on that day, the buyer can ask us to step in and help by opening a case - this can affect your seller level.

Note that if you accept a return, you'll be charged for return shipping because the buyer mentioned that something's wrong with the item.

---------------

Czy kogoś czasami nie po***o? Co to za badziew? Pierwszy raz takie coś otrzymałem.

Kupujący wogóle nie skontaktował się ze mną, nawet słowo co jest grane. Otrzymałem tylko taką wiadomość od eBaya.

[marek101]

 jakie wyszczegolniles warunki zwrotu na aukcji? Kto pokrywa koszt wysylki i w jakich wypadkach?

Kupujacy nie musi zwracac sie do sprzedawcy. Moze byc zachecony jesli na aukcji zadeklarowales bezproblemowe zwroty lub do przesylki wlozyles notatke o zwrotach i kontakcie wpierw.

Zwykle, jesli towar jest niezgodny z opisem lub wadliwy to sprzedawca pokrywa koszt wysylki lub udziela pelnego zwrotu bez potrzeby zwrotu np. na podstawie zdjec, zaufania, nieekonomicznosci przesylki itp..

[open_razor]

spoko spoko... przesyłki rejestrowane z USA do PL są bardzo drogie,nie zgadzaj się na żaden zwrot i czekaj cierpliwie.Jak wyśle nierejestrowanym to tak jakby nie wysłał

[milosnik-piwka]

Akurat przesyłka była do UK, ale wyjaśniłem wszystko z kupującym i zakończyło się pozytywem. Nie musiał nic zwracać.

Pozdrawiam