Nie zgadzam się z tym, że to nie moja sprawa. Oczywiście jest tak jeśli wysyłam towar poza UE i wtedy faktycznie nie ma znaczenia czy klient to firma czy osoba prywatna. VAT płacony jest przez odbiorcę w jego kraju na podstawie deklaracji celnej dołączonej do dokumentów wysyłki (wymagana jest faktura sprzedaży).
Problem pojawia się w obrocie wewnątrz UE.
Jeśli klient jest z UE i jest to firma to sprzedajemy mu towar po wartości netto a on odprowadza VAT we własnym kraju. !!! UWAGA, bardzo ważny warunek, trzeba sprawdzić w bazie firm UE, czy dana firma faktycznie jest czynna i nadal prowadzi działalność. Taki raport najlepiej dołączyć do swojej kopii faktury. Jeśli firma nie widnieje w bazie UE jako aktywna, to nie możemy jej sprzedać po cenie netto i traktujemy ją jako osobę prywatną. Jeśli podczas kontroli nie udowodnimy, że firma była aktywna w chwili wystawiania faktury, to my odpowiadamy za to i to my będziemy zobowiązani do zapłacenia tego VAT w Polsce + wtedy już kara. Ten obowiązek spoczywa na sprzedawcy.
Jeśli klientem jest użytkownik z UE, wysyłka też będzie na terenie UE, ale nie jest to firma (brak NIP - VAT number), to mamy obowiązek naliczenia na fakturze VAT i odprowadzenia go w Polsce.
I tu pojawia się problem. W naszym przypadku 99% to klienci zagraniczni typu firma i dlatego na eBay sprzedajemy po cenie netto. Jednak zdarzyło się, że towar kupił użytkownik, który nie był w stanie podać nam NIP i był on z UE. Wtedy do tej ceny musimy doliczyć 23% VAT i odprowadzić go w Polsce. Jednak klient już zapłacił za towar wartość netto i wtedy te 23% to nasza strata.
Na terenie USA eBay automatycznie dolicza VAT do ceny ze strony i klient płaci ten VAT na nasze konto a eBay automatycznie te dodatkowe opłaty zabiera nam z konta i odprowadza w USA. Podatek jest wtedy odprowadzony bezpośrednio w USA i jeśli klientem jest firma, to sobie to odzyska. Brak tego mechanizmu dla innych krajów. Jeśli my będziemy również za każdym razem naliczać VAT w Polsce a klient zagraniczny będzie to firmą, to on sobie tego VAT nie odbierze w swoim kraju. eBay dba tylko o interesy swojego kraju USA a nie daje odpowiedniego mechanizmu dla innych klientów. Tutaj liczy się, żeby cena była jak najniższa i jak największy obrót a problemy z VAT to niech się każdy martwi indywidualnie w swoim kraju. Jeśli z automatu będę doliczał VAT do każdego towaru, to firmy kupujące go będą musiały zapłacić VAT w Polsce i VAT w swoim kraju przy odprawie a produkt taki nie będzie konkurencyjny z innymi produktami, np z Chin, gdzie nikt tym VAT-em tam nie martwi się, bo tam Państwo jakie jest, takie jest, ale wspiera przedsiębiorcę w sprzedaży.
Należy pamiętać, że wszystkie transakcje wewnątrzwspólnotowe UE są dodatkowo monitorowane i trzeba na tą okoliczność składać dodatkowe deklaracje w US (miesięczne i kwartalne). Jeśli coś sprzedajemy do UE to skarbówka łatwo może to sprawdzić w kontroli krzyżowej kto kupił towar, czy to firma lub osoba prywatna i czy został odprowadzony podatek VAT w kraju, a jak nie, to czy jest podstawa do przerzucenia tego obowiązku na kupującego w jego kraju. Dodatkowo są limity dla takiej sprzedaży o czym też się zapomina. W dobie faktur i deklaracji elektronicznych cały czas jesteśmy kontrolowani i nawet o tym nie wiemy, dopiero jak zapuka do naszych drzwi US.
