Witam
Dostałem propozycję od użytkownika zarejestrowanego w USA dotyczącą sprzedaży iphone'a. Chcę on go kupić dla swojego przyjaciela z Pakistanu i pytał się czy możliwe byłoby żebym bezpośrednio od siebie wysłał do niego. Chce zapłacić Paypalem więc ok.
Jak wiadomo jest to dosyć ciekawy rejon świata i mam trochę obawy. Logiczne by było żebym od razu do niego wysłał, ale z drugiej strony może nie chce on żeby jego dane widniały na przesyłce, bo może służyć to do niecnych celów. Ale z kolei co mnie to obchodzi, ja jestem tylko sprzedawcą, a że bronią nie handluje to nawet jakby, to tylko bym musiał wyjaśnić i tyle.
A może to jeszcze inne akcje typu nigeryjski książę chce mojego iphone'a?:-D
Co Wy na to?
