anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Niedostarczona przesyłka - błędny adres - jak odzyskać pieniądze?

Witajcie, 

Mam problem z zamówieniem którego nie otrzymałem z powodu błędnego adresu dostawy, ale do rzeczy:

10 lipca wygrałem licytacje pewnego przedmiotu i bezzwłocznie ją opłaciłem, już kilka dni po opłaceniu przesyłka została oznaczona jako wysłana jednak sprzedający nie podał numeru przesyłki za powód podając wojnę (Dostawa z Ukrainy). Wykazałem wyrozumiałość i odczekałem jakiś czas jednak sytuacja powtarzała się i za każdym razem gdy prosiłem o numer przesyłki pojawiały się jakieś tłumaczenia ze strony sprzedającego. Gdy minęło półtora miesiąca i termin dostawy minął założyłem spór 24 sierpnia, początkowo pozostawał bez odpowiedzi jednak 26 sierpnia sprzedający przesłał numer przesyłki. 
Okazało się że przesyłka była dwukrotnie awizowana 9 i 17 sierpnia. A 25 sierpnia podjęto decyzję o zwrocie przesyłki do nadawcy. 
Oczywiście udałem się do placówki pocztowej i zrobiłem awanturę że nie otrzymałem żadnego awizo. Wówczas aby załagodzić sytuację jeden z pracowników poczty Polskiej zrobił mi zdjęcie z wewnętrznego systemu pocztowego gdzie znajdował się adresat i nadawca przesyłki. Okazało się że nie byłem adresatem przesyłki o numerze dostarczonym przez sprzedającego. Przesyłka była zaadresowany na nieistniejący adres w bloku obok (mieszkanie 89 mimo że mieszkań było tylko 60) oraz było podane inne imię i nazwisko odbiorcy.  Ponadto gabaryt przesyłki  to list polecony S więc fizycznie nierealne było przedmiot który zamówiłem zmieścił się do listu w gabarycie S. Niestety placówka pocztowa nie mogła zrobić niż pokazać mi nieoficjalnie że to nie ich wina. 
Napisałem więc do Biuro Wsparcia Klientów Poczty Polskiej i dostałem odpowiedź że nie mogą udzielić mi żadnej informacji na temat przesyłki ponieważ "nie zostałem uznany za osobę uprawnioną, np. adresata, w zakresie uzyskania wyjaśnień o okolicznościach realizacji usługi o wskazanym powyżej identyfikatorze przesyłki".

I tutaj zaczynają się schody ponieważ eBay odpisał mi że nie interesuje ich to czy jestem adresatem przesyłki oraz jakich rozmiarów jest przesyłka tylko to że została gdzieś wysłana i nie odebrana. 
(Super jutro zacznę wystawiać komputery i wysyłać pocztówki na fikcyjne dane w domach obok odbiorców, biznes życia) - taki żart.
Ale teraz poważnie, co mam robić?
1. Poczta nie udzieli mi informacji ponieważ nie jestem adresatem
2. eBay nie zwróci mi pieniędzy ponieważ coś zostało wysłane do mojego miasta.
3. W przesyłce nie było produktu który zamówiłem ponieważ nie zmieścił by się w rozmiarze S
4. Sprzedający nie współpracuje i w żaden sposób nie próbuje rozwiązać sytuacji (Prosiłem o potwierdzenie nadania z moim adresem itp.) 


Najbardziej podejrzane wydaje mi się to że otrzymałem numer przesyłki dopiero po tym jak paczka się wróciła i nie było sposobu na jej odzyskanie.

Czy macie jakieś pomysły co robić?

Pozdrawiam, 

Wiadomość 1 z 1
ostatnia odpowiedź
0 ODPOWIEDZI 0