anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Kradną mi zdjęcia a ebay.pl ma to gdzieś

od ponad 2 lat ebay.com nie odpowiedział na żadną moją wiadomość,mam prosić złodzieja aby łaskawie nie wykorzystywał mojej pracy?

to może pójdę do sklepu,ukradnę coś i powiem że nie wiedziałem że to niezgodne z prawem.

 

 

Bardzo nam przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Ponieważ użytkownik, którego dotyczy Twoja wiadomość wystawił swoje aukcje na eBay.com i w tejże witrynie wystawia swoje aukcje, my – jako pracownicy serwisu eBay. pl - nie możemy podjąć żadnych konkretnych działań. Każdy kraj ma własne regulacje prawne, przez co zasady eBay mogą się nieco różnić w zależności od poszczególnych wersji krajowych eBay.

Zachęcamy Cię Wojciechu także do skontaktowania się z użytkownikiem, który użyl Twojego zdjęcia w swoich aukcjach. Zauważyliśmy, że wielu użytkowników nie jest świadomych tego, iż kopiowanie zdjęć bądź opisów z aukcji innych użytkowników lub ze stron internetowych jest wbrew Zasadom eBay. Wielu z nich zmienia swoje aukcje po tym jak właściciel zdjęcia bądź opisu skontaktuje się z nimi.

 

Wiadomość 1 z 8
ostatnia odpowiedź
7 ODPOW. 7

Kradną mi zdjęcia a ebay.pl ma to gdzieś

Nie ma co sie oszukiwac, maja wy**** we wszystkich... Ostatnio na chacie w angli chcialem rozwiazac pewna sprawe to tez odsylali mnie do innego ebaya na ktorym wszystko idzie z automatu. No, ale tak czy inaczej nie moze Pan dodawac znaku wodnego na zdjecia?

Wiadomość 2 z 8
ostatnia odpowiedź

Kradną mi zdjęcia a ebay.pl ma to gdzieś

znak wodny nic nie da, w PS mozna wszystko skorygowac, napisz maila do ebay.com o calej sytuacji przedstaw im ze mozesz przedstawic  zdjecia w wyższej jakości niz konkurencja i bez problemu mozesz udowodnic swoje prawa autorskie, jednocznie powiedz im ze twoje aukcje na ktorych są te zdjecia byly wystawione wczesniej niz aukcje konkurenta. To pwoinno zalatwic sprawe, bardzo łatwo jest udowodnic kto jest autorm zdjec. jezeli ebay uzna twoja racje automatycznie skasuja mu zdjecia i aukcje na ktorych wystepuja. Wiem z autopsji

Wiadomość 3 z 8
ostatnia odpowiedź

Kradną mi zdjęcia a ebay.pl ma to gdzieś

Nie ma co sie oszukiwac, ale na komputerze jest mozliwe wszystko. Tylko po co ktos ma sie bawic z kazdym zdjeciem 10-20 min z kazdym zdjeciem ?? Znak wodny rozwiazuje sprawe w 80%. 

Wiadomość 4 z 8
ostatnia odpowiedź

Kradną mi zdjęcia a ebay.pl ma to gdzieś

Wstawiaj znak wodny z twoim nickiem ebay, na niejednolitym elemencie samego produktu. Nie wiem  w czym obrabiasz zdjęcia-jeśli GIMP lub PS- znak stwórz w gradiencie i nastaw  opacity na np. 30%.  Aby go usunąć będzie musiał się nieźle nagimnastykować. Jak będzie chcał ukraść- profesjonalne usunęcie znaku zajmie mu zbyt dużo czasu , a jeśli "zwinie" ze znakiem- nickiem, część klientów z ciekawości zajrzy też na twoje aukcje.  

Wiadomość 5 z 8
ostatnia odpowiedź

Kradną mi zdjęcia a ebay.pl ma to gdzieś

złodziej wstawił zdjęcia z moim loginem w dolnym lewym rogu,niektóre zdjecia lepiej zabezpieczałem dużym znakiem wodnym i tych nie ukradł.Nie zawsze jednak chcę tak robić gdyż potencjalny klient może odnieść wrażenie że chce coś ukryć albo dany produkt nie jest oryginalny skoro tak firmuję swoje logo.

 

wielokrotnie zgłaszałem te przypadki do ebay.com i NIGDY nic z tym nie zrobili,dlatego założyłem ten wątek

Wiadomość 6 z 8
ostatnia odpowiedź

Kradną mi zdjęcia a ebay.pl ma to gdzieś

Czy zgłaszałeś ich poprzez formularz kontaktowy czy przez zgłaszanie aukcji (Report item)?

 

Zgłoś poprzez Report item, wybierz odpowiedni temat (dotyczący zdjęć). W moim przypadku jak zgłaszałem to każdorazowo usuwali (do 3 dni).

 

Ja nie stosuję żadnych znaków na swoich zdjęciach, to zniechęca klientów.

 

Powodzenia

Wiadomość 7 z 8
ostatnia odpowiedź

Kradną mi zdjęcia a ebay.pl ma to gdzieś

zgłaszałem poprzez  "report item" na com,żadnej odpowiedzi,żadnego usuwania aukcji,zrobiłem to samo w polskiej wersji i wiadomo jaki efekt.Będę chyba musiał grzecznie poprosić złodzieja by nie "pożyczał" sobie mojej pracy.

Wiadomość 8 z 8
ostatnia odpowiedź