
28-04-2016 20:33
Witam, sprzedaje od kilku miesięcy na ebay, trtafił się klient który kupił dwa przedmioty za jeden zapłacił, za drugi nie zapłacił, pytam w e-maily czy będzie płacił za drugi czy anulować - zero odpowiedzi 2 dni, więc wysyłam ten który opłacił, dziś 28.04 otwiera sprawę iż nie otrzymał przedmiotu i żąda zwrotu wpłaty, sprawdzam status na usps w trackingu "dostarczono 28.04" numer trackingu usps dodane na ebay odrazu po wysyłce, po kliknięciu wyświętla się prawidłowo status "delivered"
Jakim prawem taki człowiek otwiera sprawę iż nie dostał przedmiotu jak funkcja trackingu ebay wyświetla doręczono? Przecież to nonsens, jak system ebay dopuszcza zakładanie sprawy w takim przypadku, proszę o poradę co z tym zrobić.
z góry dziękuje
Zaakceptowano odpowiedź! Przejdź do odpowiedzi.
29-04-2016 14:06
sprawa jest wygrana,nie musisz się denerwować.Druga kwestia,jak to jest możliwe? odpowiedź brzmi "prawo dżungli" czyli większy zjada mniejszego.
Ten kupujący popełnił błąd,mógł otworzyć return request ,wtedy byś stracił pieniądze na 100%.
Miałem przypadek że kupujący otworzył mi sprawę o nieotrzymanie przedmiotu 2 godziny po zakupie,tak profilaktycznie żeby przypadkiem nie przyszło mi do głowy nie wysyłać.
29-04-2016 15:26
29-04-2016 14:06
sprawa jest wygrana,nie musisz się denerwować.Druga kwestia,jak to jest możliwe? odpowiedź brzmi "prawo dżungli" czyli większy zjada mniejszego.
Ten kupujący popełnił błąd,mógł otworzyć return request ,wtedy byś stracił pieniądze na 100%.
Miałem przypadek że kupujący otworzył mi sprawę o nieotrzymanie przedmiotu 2 godziny po zakupie,tak profilaktycznie żeby przypadkiem nie przyszło mi do głowy nie wysyłać.
29-04-2016 15:26
29-04-2016 19:55
Dzięki za pomoc, bo to był towar za 200GBP - nerwy były, dziś ebay zakończyło spór na moją korzyść...
pozdrawiam i dziękuje