anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Ostatnio cos mam pod górkę i takie oto pytanie.

Klient kupił dwie paty butów. Oczywiście wszystko ok zapłacił i w ten sam dzień wysłalismy buty.

Buty sprawdzzam zawsze przed wysłaniem. Dla świętego spokoju.

Pisze do mnie, że otzymal buty brudne twierdzi uzywane maja jakieś plamki i coś tam z paskiem mają.

Pyta czy może oddać. Może oczywiście przeciez kupił ze sklepu. Otrzymał 4.12.2014. dziś jest 14.12.2014  jak to jest z tymi czternastoma  dniami zwrotu. Rozumiem, że liczy się data wysyłki od niego do nas.

Jak to jest jak wysyłka od niego będzie po 14 dniach ?

Czy poszedł sobie na imprezkę w butach za 1500 zł a kupił ten model w dwóch kolorach.

Jak to rozwiązać przeciez wysłałem nowe buty w kartonie prosto z magazynu. Nawet tego rozmiaru nie wystawiałem na półkę w sklepie. Ktoś chce mnie nabić w butelkę na 3000 zl a prowizja jeszcze ebay.

 

Nie mam dowodów, że wszystko wysłane było idealnie. Nie  mam żadnych argumentów.

Rece opadają.

Czy mogę nie przyjąć reklamacji jak do nas dojdą i okaże się faktycznie, że nosza slady uzytkowania ?

Wiadomość 1 z 5
ostatnia odpowiedź
1 ZAAKCEPTOWANE ROZWIĄZANIE

Zaakceptowane rozwiązania

Ostatnio cos mam pod górkę i takie oto pytanie.

Nie zgadzaj się na jakikolwiek zwrot bo ten sposób w pośredni sposób potwierdzasz wersję cwaniaka.Jeśli otworzy request o zwrot to go zakończ i przekaż do rozstrzygnięcia,oni zawsze każą kupującemu zwracać przedmiot powyżej pewnej kwoty.Ty jako sprzedawca o niczym nie decydujesz,możesz odrzucić reklamację ale pieniądze i tak Ci zabiorą.

Wyświetl rozwiązanie w oryginalnym poście

Wiadomość 2 z 5
ostatnia odpowiedź
4 ODPOW. 4

Ostatnio cos mam pod górkę i takie oto pytanie.

Nie zgadzaj się na jakikolwiek zwrot bo ten sposób w pośredni sposób potwierdzasz wersję cwaniaka.Jeśli otworzy request o zwrot to go zakończ i przekaż do rozstrzygnięcia,oni zawsze każą kupującemu zwracać przedmiot powyżej pewnej kwoty.Ty jako sprzedawca o niczym nie decydujesz,możesz odrzucić reklamację ale pieniądze i tak Ci zabiorą.

Wiadomość 2 z 5
ostatnia odpowiedź

Ostatnio cos mam pod górkę i takie oto pytanie.

Człowiek jest głupi. Jako firma normalna uczciwa zgodziłem się na zwrot niby mam obowiązek przyjąć towar do reklamacji.

Wygląda to tak, że narazie się nie odzywa choć pisał, że wyśle je spowrotem. Nie mam, żadnego potwierdzenia wysyłki od niego.

Nie otwierał żadnego ządania poprostu napisał jak wygląda sprawa.

Czyli jak dojdą nie uznaje reklamacji on z pewnościa otworzy żądanie zwrotu pieniędzy a ja mam je zakończyć i czekać i pisac do ebay jak wygląda sprawa ?

 

Czyli tak czy siak i tak stracę kasę ? A co z butami odełac mu wtedy ?

To się w pale nie mmiesci już tak brzydko napiszę.

 

Dobrze kapuję bo mnie czasem to przerasta. Za duże pieniądze aby to tak zostawić.

Wiadomość 3 z 5
ostatnia odpowiedź

Ostatnio cos mam pod górkę i takie oto pytanie.

jeśli chce zwracać uwalone nie twoje buty poza systemem ebay to potraktuj go w taki sposób jak przewiduje polskie prawo.Zażądaj kasy za odsyłkę do niego ale dopiero jak miną wszystkie terminy.Jak otworzy spór o niezgodność z opisem to zgódź się bo i tak nie masz szans na inne rozwiązanie.Negatywa w tej sytuacji praktycznie nie da się uniknąć no chyba że napisze coś o wysyłce.

To zależy który to stopień cwaniactwa,czy to facet który w prymitywny sposób chce wyłudzić czy ma precyzyjny plan.Na razie wygląda że to prymitywny sposób na niedoświadczonych sprzedawców.

Wiadomość 4 z 5
ostatnia odpowiedź

Ostatnio cos mam pod górkę i takie oto pytanie.

To ostanie zdanie chyba to dobra puenta.

Pozdrawiam i dziękuję

Wiadomość 5 z 5
ostatnia odpowiedź